Polish English German Russian


Zagrożenia hybrydowe w domenie morskiej dla żeglugi, obiektów morskich oraz morskich obiektów Infrastruktury krytycznej RP

W ramach rosnącego znaczenia ochrony infrastruktury morskiej i zalecanej przez NATO i UE integracji z sektorem cywilnym i prywatnym przy wielosektorowej współpracy na rzecz ochrony infrastruktury morskiej pragnę zaproponować Panu współpracę. Jednocześnie uprzejmie Pana proszę o zapoznanie się z ofertą naszego szkolenia mającego na celu podniesienie wiedzy i świadomości sytuacyjnej pracowników morskiej administracji państwowej dotyczących bieżących zagrożeń w domenie morskiej.

Rozwój zagrożeń pokazuje, że wymagania w zakresie bezpieczeństwa, a także wiedza wynikająca z Kodu ISPS (International Ship and Port Facility Security Code) zmierzające do zwiększenia zabezpieczenia żeglugi przed przestępczościom kryminalną, piractwem czy terroryzmem są w niewielkim stopniu adekwatne do obecnych zagrożeń.

Należy przypomnieć, że Kod ISPS powstał w 2004 roku w następstwie ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku. Dzisiejsze zagrożenia oraz środki bojowe wykorzystywane przez podmioty państwowe atakujące żeglugę międzynarodową są niewspółmiernie bardziej zaawansowane i rozwinięte niż historyczne zagrożenia Al Kaidy i środki, jakimi wówczas dysponowali terroryści islamscy.

W związku z rosnącym zagrożeniem działaniami hybrydowymi i działalnością wywiadowczą Federacji Rosyjskiej oraz wzrostem znaczenia ochrony infrastruktury morskiej istnieje pilna potrzeba wzmocnienia ochrony żeglugi, obiektów i instalacji morskich, a ta nie jest możliwa bez zrozumienia i świadomości bieżących zagrożeń hybrydowych, z jakimi obecnie można spotkać się w domenie morskiej.

Incydenty takie jak ataki na Nord Stream 1 i 2, a także uszkodzenie gazociągu Balticconector uwydatniły ewoluujący charakter zagrożeń bezpieczeństwa i potrzebę wprowadzenia trwałych dostosowanych do realnych zagrożeń środków ochronnych. Trudno je zapewnić nie mając odpowiedniej świadomości o ciągle i dynamicznie zmieniających się bieżących zagrożeniach.

Natomiast w obecnej sytuacji geopolitycznej żegluga i obiekty infrastruktury morskiej powinny być postrzegane, jako obiekty nie tylko zagrożone potencjalnym atakiem terrorystycznym, ale przede wszystkim działaniem ze strony podmiotu państwowego.

Federacja Rosyjska posiada nie tylko siły zbrojne, marynarkę wojenną o bardzo dużych możliwościach operacyjnych i doświadczeniu w prowadzeniu działań morskich oraz podwodnych, ale także wyspecjalizowane siły i środki do prowadzenia dywersji w sferze nawodnej, podwodnej, a także przeprowadzania ataków z powietrza.

Rosja, jako państwo uprawiające od wielu agresywną politykę, a obecnie prowadzące działania wojenne na Ukrainie sięga także po taktykę działań wywiadowczych hybrydowych, asymetrycznych i dezinformacji. W każdej z powyższych taktyk ma wieloletnie doświadczenie i przygotowanie, a doktryna „Gerasimowa”, która powstała w 2013 roku stawia na zwiększającą rolę niewojskowych sposobów osiągania celów politycznych i strategicznych.

Siły Specnazu  Floty Bałtyckiej jak większość pododdziałów specjalnych są wręcz stworzone do działań hybrydowych i mogą realizować szereg zadań z tego obszaru na terenie Morza Bałtyckiego i terytorium państw wrogich wpisujących się w doktrynę „Gerasimowa”:

  • rozpoznanie obiektów morskich infrastruktury krytycznej
  • przeprowadzanie dywersji na obiekty morskie infrastruktury krytycznej
  • podsłuch i niszczenie podwodnych kabli komunikacyjnych i sieci energetycznych
  • rozpoznanie obiektów wojskowych i przeprowadzanie na nich dywersji
  • obserwacja ćwiczeń morskich przeciwnika
  • prowadzenie działań dywersyjnych „pod fałszywą flagą” na obiekty wojskowe i infrastruktury krytycznej w rejonie wybrzeża z upozorowaniem, że ich wykonawcami są organizacje terrorystyczne lub grupy paramilitarne.
  • porywanie wartościowych celów i osób w rejonie wybrzeża

Płetwonurkowie SPECNAZU, którzy są rozmieszczeni w Obwodzie Kalinigradzkim w strukturach 390 Punkt Rozpoznawczy Specjalnego Przeznaczenia Floty Bałtyckiej (JW nr 43104) w Parusnoje m.in. dysponują nowoczesnymi skuterami podwodnymi BLACK SHADOW zakupionymi od niemieckiej firmy ROTINOR, które pozwalają im na wykonywanie misji rozpoznawczych i dywersyjnych na znacznych odległościach.  Praktycznie niewykrywalne skutery pozwalają skrycie i szybko poruszać się z prędkością około 7 węzłów na głębokości do 60 metrów i pokonywać dystans do 50 km. Pozwala im to wejść do rejonu działania spoza morza terytorialnego wynoszącego 12 mil morskich.  Zagrożenie ze strony podmiotu państwowego dysponującego niemalże nieograniczonym potencjałem i środkami w porównaniu do terrorystów jest nieporównywalnie większe niż zagrożenie mogące pochodzić ze strony organizacji terrorystycznej. Ataki na gazociągi Nord Stream 1 i Nord Stream 2 pokazały, że dobrze przygotowana operacja dywersyjna gwarantuje nie tylko skuteczność, ale także skrytość działań i bezkarność, gdyż oficjalnie nie ustalono, kto za tymi atakami stoi. Największe nagromadzenie rosyjskich sił i środków na Bałtyku zdolnych do prowadzenia działań rozpoznawczych i dywersyjnych w środowisku morskim znajduje się zaledwie 232 Mm od Gazoportu.  Federacja Rosyjska jest w stanie atakować takie obiekty jak gazoport pod „fałszywą flagą”, dezinformując i wprowadzając w błąd, że potencjalny atak mógł zostać przeprowadzony przez organizację terrorystyczną. Ostatnie doświadczenia z działań wojennych na Morzu Czarnym pokazują, że dzisiaj w warunkach chałupniczych nietrudno zbudować lub stworzyć w oparciu  skuter wodny morski pływający improwizowany ładunek wybuchowy WBIED platformę bezzałogową „łódź wybuchową”, która sterowana w oparciu o łączność satelitarną jest w stanie wykonywać komendy operatora odległego od niej nawet 1000 km. W ten sposób skonstruowanymi w warunkach garażowych zdalnie sterowanymi „łodziami wybuchowymi” Ukraińcy pozbawili panowania Rosjan na Morzu Czarnym. Działania te podobnie jak ataki Huti na Morzu Czerwonym poddają pod wątpliwość najbardziej popularną doktrynę prowadzenia wojen morskich od XX wieku Alfreda Thayera Mahana, a zniszczenie okrętu flagowego rosyjskiej Floty Czarnomorskiej Moskwa będzie obowiązkowo omawiane w procesach szkoleniowych oficerów marynarki wojennej w czasie studiów w akademiach marynarki wojennej. Rosja, dostrzegając skuteczność ukraińskich dronów Sea Baby, Mamai, Magura, Magura V, Sea Baby II Awdijewka również opracowała swoje USV. W ubiegłym roku Zakład Budowy Maszyn Kingisepp (KMZ) w Sankt Petersburgu zaprezentował drona o nazwie Oduvanchik. Dzięki możliwości przewożenia ładunku o masie do 600 kilogramów, w tym materiałów wybuchowych i innych ładunków, stanowi elastyczną platformę do realizacji różnorodnych celów misji oraz odpowiedź na skuteczne działania ukraińskich dronów. Nawiasem mówiąc, że skuteczną platformą do przewozu ładunku wybuchowego pokazują doświadczenia z ataków na USS Sulivan, USS Cole, MV Limburg, VLCC M Star może być każda jednostka pływającą.

Dotychczas wywiad rosyjski na terenie RP poszukiwał głównie osób, które mają możliwości wywiadowcze: mogą dostarczać cennych dla rosyjskiego wywiadu informacji, są zatrudnieni „uplasowani” w interesujących dla wywiadu instytucjach lub obiektach, partiach politycznych, w rządzę, mogą być wykorzystani w „operacjach wpływu”, mogą wspierać i zabezpieczać działalność wywiadowczą oraz pracę innych agentów, mogą wskazywać (typować) kandydatów na potencjalnych agentów. Poszukiwanie „agentów-dywersantów” w pracy operacyjnej oficera wywiadu w dzisiejszej polskiej rzeczywistości jest dużo prostsze niż poszukiwanie osób z możliwościami wywiadowczymi. Dzisiaj kandydatem na „agenta–dywersanta” może być każdy, kto posiada telefon komórkowy do zrobienia zdjęć obiektów, ma możliwość zaznaczenia umownym znakiem obiektu do zniszczenia, będzie umieć umocować kamerę IP na drzewie, czy zostawić paczkę we wskazanym miejscu albo wzniecić ogień. Jak widać w zasadzie może dzisiaj zrobić to każdy. Jedynym warunkiem wydaje się fakt pobytu na terenie RP. Należy zauważyć, że do dnia 26 lutego 2023 roku wjechało na teren RP 9,797 mln osób narodowości ukraińskiej. Jak pokazują ostatnie przypadki do tego typu działalności na rzecz Rosjan także mogą być werbowani Polacy. Członkowie siatki szpiegowskiej zatrzymanej w ubiegłym roku przez ABW mieli prowadzić obserwację portów w Gdyni i Gdańsku, dworców np. w Rzeszowie, używanego przez USA wojskowego lotniska w Jasionce, a także zakładać kamery IP w pobliżu linii kolejowych, którymi transportowano sprzęt na Ukrainę. W przyszłości mieli prowadzić dywersję. W sumie zatrzymano 16 osób. W tym 12 Ukraińców, 3 Białorusinów i Rosjanina.

Udział w szkoleniu pracowników administracji morskiej, kadry odpowiedzialnej za bezpieczeństwo obiektów morskich oraz morskich obiektów infrastruktury krytycznej podniesie nie tylko ich świadomość z zakresu bieżących zagrożeń, ale także przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa państwa.

Szkolenie – Zagrożenia hybrydowe w domenie morskiej dla żeglugi, obiektów morskich oraz morskich obiektów Infrastruktury krytycznej RP 

Tematyka szkolenia

  1. Aktualne zagrożenia asymetryczne bezpieczeństwa w domenie morskiej.
  2. Czarne łabędzie, czarne meduzy i czarne słonie – jak zidentyfikować zagrożenia i przygotować się do tego, co może się wydarzyć? Analiza zidentyfikowanych i prognozowanych zagrożeń dla obiektów morskich RP.
  3.  Federacja Rosyjska, gdzie kończy się propaganda, a gdzie zaczynają się realne możliwości bojowe- doktryna Gierasimowa, działania podprogowe i hybrydowe, czym i jak Rosjanie mogą zaatakować obiekty morskie RP.
  4. W jaki sposób identyfikować zagrożenia i jak chronić obiekty morskiej infrastruktury krytycznej RP przez atakami asymetrycznymi.
  5. „Wojna cieni” w głębinach – GUGI, NS 1 i NS 2, Balticconector, MV Totma, MV Kirillov. jak Rosjanie przez 9 miesięcy zdobywali dane wywiadowcze i mapowali dno polskiej Strefie Przyległej w miejscu gdzie powstaną nasze MFW.
  6. Działalność wywiadowcza Federacji Rosyjskiej wymierzona w zdobywanie informacji o obiektach morskich oraz przygotowanie do prowadzenia działań dywersyjnych, zdobywanie informacji wywiadowczych przez załogi statków- w jaki sposób i wśród kogo Rosjanie werbują agentów i dywersantów do ataków na obiekty morskiej infrastruktury krytycznej RP.