Polish English German Russian


 W okolicach instalacji podwodnej Petrobalticu podejrzanie zachowywał się rosyjski kuter MARK LIUBOVSKII będący w rzeczywistości rzadkim gościem na Bałtyku łowiąc głównie na wodach Norwegii. Rosjanie konsekwentnie prowadzą swoje działania „poniżej progu” wojny na Bałtyku wykorzystując flotę cywilną wprowadzając nowe cele i nowych graczy. Działania te są następstwem od dawna przygotowywanej i przemyślanej wojny na morzu bez angażowania okrętów Floty Bałtyckiej FR. Rosjanie realizują znaną i przygotowywaną od dziesiątek lat doktrynę wykorzystania jednostek handlowych do celów militarnych. Nie rozumiemy rosyjskiej kultury strategicznej ani rosyjskich środków aktywnych często komentując wzmożoną aktywność Rosjan zarówno na lądzie jak i w domenie morskiej jako testowanie naszej odporności i gotowości. W rzeczywistości wydaje mi się, że Rosjanie są znacznie dalej niż my to określamy przez nasze mylne rozumienie ich działań. Celem ich działań nie jest już testowanie jak wszyscy powtarzają. Testowanie odbywa się niejako przy okazji i w sposób permanentny ale nie jest celem wcześniej omawianych działań. Działania Rosjan na Bałtyku nakierowane są ewidentnie na sabotaż polegający na utrudnianiu normalnego funkcjonowania państwa i angażowania sił oraz środków do potencjalnego przeciwdziałania lub przynajmniej kontroli podejrzanie zachowujących się jednostek. Całkiem niedawno Rosjanie paraliżowali ruch na lotniskach Danii i Norwegii poprzez wystrzeliwanie dronów z jednostek pływających. O pełnienie roli platform startowych dla UAV podejrzewano statki ASTROL 1, OSLO CARRIER 3, BORACAY, SCANLARK, HAV DOLPHIN, LAUGA. Pomimo zatrzymania i kontroli nie udowodniono im udziału w tych zdarzeniach chociażby z braku dowodów. Potem tankowiec MV NEVAH niespodziewanie doznał awarii silnika nad kablem telekomunikacyjnym łączącym Litwę ze Szwecją.
Inny kuter rybacki FV MECHANIC STEPANOV doznał „blackoutu” będąc zmuszony dryfować nad 3 kablami komunikacyjnymi łączącymi Danię ze Szwecją. Myślę, że w najbliższych dniach i tygodniach nasilą się te działania i podobnych incydentów związanych z napływaniem na instalacje morskiej IK będzie więcej. Coraz częściej i silniej będą angażowane siły i środki zabezpieczające bezpieczeństwo morskie co w dłuższej perspektywie czasu będzie dotkliwe i czasochłonne, a przede wszystkim kosztowne. Z drugiej strony mamy bardzo duże zasoby floty cywilnej, które można opisać trawestując znane rosyjskie powiedzenie „у нас много судов, рыболовецких катеров и моряков” – „statków, kutrów rybackich i marynarzy u nas dużo” które będą angażowały ze strony NATO w wielu wypadkach także okręty odciągając je od innych zadań. Gdy w tym czasie rosyjskie siły Floty Bałtyckiej nie uczestniczą w powyższych działaniach co może być bardzo istotne w przypadku prowadzenia prognozowanych działań długofalowych.
Osobiście cieszę się, że tym razem służby zareagowały szybciej niż w przypadku tankowca z floty cieni SUN, który od 17 do 21 maja.